„Nazywam się Iza i pasjonuje mnie ból”
– tak najczęściej przedstawiam się podczas różnych spotkań branżowych, wywołując wśród współuczestników (lekko mówiąc) zmieszanie.
Tak, to prawda, fascynuje mnie ból, ponieważ jest wytrwałym i mądrym nauczycielem. Tylko my często nie potrafimy ani go słuchać ani rozumieć. Choroba i według ajurwedy i medycyny chińskiej jest skutkiem zachwiania naturalnego przepływu energii w ciele.
Jak głosi podstawowa zasada medycyny Wschodu: „aby wyleczyć z choroby, trzeba opanować jej przyczynę”.
Wszystko to, co spożywamy, mówimy, robimy, widzimy, czujemy, środowisko, w którym przebywamy, ludzie którymi się otaczamy, wpływa na stan równowagi. Często nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale codziennie doświadczamy mniej lub bardziej odczuwalnych zachwiań przepływu energii, spowodowanych rozmaitymi bodźcami odbieranymi przez nasze ciało i umysł (np. pogodą, słuchaną muzyką, zapachami nas otaczającymi).
Miejsce wystąpienia bólu wskazuje, w którym dokładnie kanale energetycznym nastąpiło zaburzenie czynności (np. ból kolan, nie spowodowany urazem, może być związany z nerkami, a ból głowy możemy uśmierzyć poprzez masaż dużego palca od stopy).
Wiedza ta nie jest niczym nowym, wielkim WOW z XXI wieku. Została już spisana ponad 3000 lat temu. Podstawowe zasady medycyny holistycznej zostały zawarte m.in. w świętych księgach Hinduizmu – Wedach, liczących sobie nawet 5000 lat.
Jednym z elementów tradycyjnej medycyny hinduskiej – ajurwedy, a także medycyny chińskiej jest MASAŻ.
Dzięki rozcieraniu przyczepów mięśniowych, odciąganiu mięśni od tkanki kostnej czy też uciskaniu określonych punktów, pomaga on pobudzić przepływ energii w miejscu jej zastoju.
Masaż jest również fantastycznym sposobem oczyszczania organizmu z toksyn.
Poprzez masaż rozgrzewają się tkanki, krew szybciej krąży, a pory skóry się otwierają – daje to wspaniałą możliwość wprowadzenia do organizmu wspomagających jego pracę olejków terapeutycznych (np. terapeutyczny olejek lawendowy łagodzi stres, bezsenność, bóle głowy; z kolei olejek goździkowy ma właściwości przeciwbólowe i stosowany jest w terapii reumatyzmu).